Czy marzą
Czy marzą kiedy te czoła schylone,
Które dźwigają cierniową koronę
Codziennej troski nad zbladła w łzach twarzą…
Czy one marzą?

Czy w tych źrenicach zamglonych rozbłyska
Niekiedy iskra wielkiego ogniska,
Przy którym duchy od wieków się grzeją
Wspólną nadzieją?

Czy te ramiona od taczek swej biedy
W chwilach tęsknoty podnoszą się kiedy
Tam, gdzie ludzkości całej ideały

Tron mają biały?
Bladzi nędzarze przy cudzym warsztacie,
Co zasypiają pod snów ciężką strażą,
I ci, co wloką dnie w zapadłej chacie –

Czy oni marzą?
Czy słyszą kiedy wśród samotnych godzin
Głuchy szum wieków idących z kolei
I ciche szmery tajemnych narodzin

Wielkich idei?
Czy w odrętwieniu swoim lodowatem
Czują ten płomień braterskiej miłości,
Co łączy duchy nad nędzą i światem
W imię przyszłości?

Czy ci schyleni tak blisko do ziemi
Naglą jej pochód tętnami własnemi?
I czy się czuje myśl wydziedziczona
Cząstką miliona?

Duchy znużone i duchy mdlejące
Czy wierzą, że się te zmroki przeważą?
Czy przeczuwają jaśniejszych dni słońce?
Czy one marzą?

Jeśli nie – szerzej rozniećmy ognisko!
Niech spotężnieje i światło, i ciepło;
Uściskiem bratnim rozgrzejmy tu nisko
Pierś ludu skrzepłą!

Jeśli nie – wyżej podnieśmy sztandary!
Niech nędzarz dojrzy walczących z ciemnotą
I niech dosłyszy okrzyk, pełen wiary
W jutrzenkę złotą!

Maria Konopnicka

O Maryśka

Za moich młodych lat - ADAM ASNYK Za moich młodych lat Piękniejszym bywał świat, Jaśniejszym wiosny dzień! Dziś nie ma takiej wiosny, Posępny i żałosny Pokrywa ziemię cień. Za moich młodych lat Wonny miłości kwiat Perłowym blaskiem lśnił - Dziś blaski te i wonie Na próżno sercem gonię... Czarny je obłok skrył. https://literat.ug.edu.pl/asnyk/index.htm#spis
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.